Czy Argentyna to faworyt tegorocznych Mistrzostw Świata FIFA w Katarze?

Próbując wskazać faworytów nadchodzącego wielkimi krokami turnieju Mistrzostw Świata FIFA rozgrywanego w Katarze nie sposób nie uwzględnić Albicelestes, czyli reprezentacji Argentyny. Drużyna ta prezentowała się bardzo dobrze w ostatnich spotkaniach międzynarodowych — szczególnie w turnieju Copa America i z pewnością można przypuszczać, że ekipa Lionela Messiego zrobi wszystko, aby sięgnąć w tym roku po upragnione od wielu lat najważniejsze trofeum piłkarskie na świecie. Rywalizująca w grupie z Polską, Meksykiem i Arabią Saudyjską reprezentacja biało-błękitnych jest absolutny faworytem do wyjścia z pierwszego miejsca w grupie.

Mundialowa ekipa Albicelestes

Można śmiało stwierdzić, że na papierze reprezentacja Argentyny ma wszystko, co potrzebne, aby sięgnąć w tegorocznej edycji Mundialu po Puchar Świata FIFA. Począwszy od golkipera — Emiliano Martineza — który prezentuje bardzo dobrą formę między słupkami Aston Villa w rozgrywkach Premier League i dwójką stoperów — również występujących w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej — Cristianie Romero i Lisandro Martinezem, linia defensywy prezentuje się bardzo stabilnie i jest ze sobą dobrze zgrana. W perspektywie środka defensywy Argentyńczyków nie sposób pominąć niezwykle doświadczonego Nicolasa Otamendi, który mimo swojego wieku nadal utrzymuje wysoką formę i wraz z Martinezem i Romero tworzy stabilną trójkę stoperów.

Środek pola Albicelestes to zdecydowanie materiał na bezlitosny atak pozycyjny w oparciu o szybkie rozgrywanie dynamicznych akcji. Rodrigo De Paul czy Leandro Paredes to środkowi pomocnicy bardzo dobrze znani europejskiej publiczności z potyczek europejskich potęg. Taki środek pola wspierany przez Lo Celso z Villareal stanowi bardzo dobre zabezpieczenie tyłów dla największej broni, jaką dysponuje reprezentacja Argentyny.

Mowa oczywiście o formacji ofensywnej, w której aż roi się supersnajperów rozpoznawanych na całym świecie. Bracia Correa, Lautaro Martinez i Julian Alvarez to młoda siła ofensywna drużyny Albicelestes. Raczej przesądzone jest, że w formacji ofensywnej zabraknie prezentującego jak zwykle światową formę Angela Di Marii, co dla reprezentacji z Ameryki Południowej jest ogromną stratą.

Na mundialu w Katarze raczej nie pojawi się również Paolo Dybala, który już od dłuższego czasu jest skonfliktowany z reprezentacją narodową i wielu kibiców uważa, że wynika to z prywatnych zatargów z kto wie, czy nie najlepszym piłkarzem na świecie.

Leo Messi

Celowo pominięty Lionel Messi to absolutny klucz do sukcesu Argentyńczyków. Być może najlepszy piłkarz świata (co od wielu lat jest tematem sporów) jest zdecydowanie motorem napędowym reprezentacji Argentyny. Co najważniejsze — Messi nigdy raczej nie brylował w reprezentacji, co wielu uważało za kontrargument w rywalizacji z Cristiano Ronaldo o bycie najlepszym na świecie. Nic bardziej mylnego. W ostatnich spotkaniach kadry narodowej Lionel Messi prezentuje najwyższy poziom, a jego wiek sprawia, że tegoroczny Mundial może być jego ostatnim. Jest więcej niż pewne, że Argentyńczyk zrobi wszystko, aby poprowadzić jego drużynę do zwycięstwa w turnieju.

Biorąc pod uwagę skład Argentyny i posiadanie w swoich szeregach wirtuoza futbolu, jakim bez wątpienia jest Leo Messi — Argentyna z pewnością jest jednym z faworytów do zwycięstwa w tegorocznym turnieju Mistrzostw Świata FIFA.

Czytaj także: Złota Argentyna – czy Messi wróci z medalem?

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018